I znowu w Egerze

A to kościół serbski

Eger pomału zmienia się w polskie miasto – tylu tam naszych turystów. Zaczęli to już nawet zauważać lokalni restauratorzy. Coraz częściej w tamtejszych restauracjach i winiarniach spotkamy menu w naszym ojczystym języku, a i coraz lepiej z polskim radzą sobie kelnerzy i winiarze.

Bycza krew i gwiazdy Egeru

Jak co roku, w parku nieopodal starych, pamiętających jeszcze tureckie czasy kąpielisk, rozłożyło się winiarskie miasteczko. Każda z dwudziestu winiarni do spółki z jedną z lokalnych restauracji przygotowała wybór win i specjalnie dobrane do nich przekąski. Obowiązkowo każdy producent prezentował dwa wina. Był to naturalnie bikavér oraz nowa wschodząca egerska gwiazda – białe kupażowane wino produkowane przez wielu winiarzy pod wspólną nazwa egri csillag.

Używamy plików cookie

Na naszej stronie używamy ciasteczek, dzięki czemu jest ona dla Ciebie bardziej przyjazna i niezawodna. Korzystamy także z narzędzi analitycznych w celach statystycznych i marketingowych, aby dopasować treść reklam do Twoich potrzeb i zainteresowań. Twoja prywatność jest dla nas ważna. Więcej informacji na temat plików cookies znajdziesz w naszej polityce prywatności.

Zapisz się do
naszego newslettera!