Skromność kontra przepych
Toskania kusi swym niezaprzeczalnym urokiem o każdej porze roku, ale żeby wybrać się do niej w środku lata członkowie Klubu Domu Wina musieli mieć jakiś naprawdę ważki powód.
Z Marsa na Wenus
Tym razem naprawdę było ekstremalnie. I to pod każdym względem. Głównie termicznym, ale nie tylko. Właściwie to nie ma co się dziwić, jak ktoś planuje za jednym zamachem odwiedzić Saltę i Patagonię, powinien się z dywersyfikacją wszelaką liczyć. To trochę tak, jakby się przemieścić z Marsa na Wenus…
Głębia błękitu
Tegoroczna wczesno wiosenna wyprawa do Andaluzji udała się nad podziw. Tak idealnej pogody nie mieliśmy w czasie żadnego z poprzednich wyjazdów. Wymarzone dwadzieścia klika stopni i bezchmurne niebo. Jak tydzień długi można było kontemplować wszystkie odcienie błękitu!