Podróże szlakiem najwyżej ocenianych win niemieckich
Odwiedziny u dziewięciu topowych producentów stowarzyszenia VDP.Prädikatsweinguter
Zwiedzimy pięć regionów winiarskich Niemiec
Lunch w najstarszej winiarni Niemiec będącej od ponad 800 lat w rękach rodzinnych
Zwiedzanie Trewiru z zabytkami epoki starożytnego Rzymu
Degustacja legendarnego Spatburgundera Höllenberg
Przewodnikiem wyprawy będzie red. Michał Bardel, honorowy ambasador VDP
Pierwszego dnia, prosto z lotniska we Frankfurcie popędzimy przyjrzeć się z bliska najważniejszemu niemieckiemu regionowi winiarskiemu – Rheingau. Popołudnie i wieczór spędzimy w legendarnym opactwie Kloster Eberbach (w jego wnętrzach kręcono Imię róży), gdzie zjemy kolację, spróbujemy znanych i cenionych win z tej winiarni oraz spędzimy noc w należącym do klasztoru hotelu.
Drugi dzień zaczniemy od odwiedzin w Weingut Johannishof (gdzie może uda nam się rozstrzygnąć dylemat kierownika wycieczki, a mianowicie, czy działka Berg Rottland daje lepsze rieslingi czy spätburgundery). Po degustacji w słynnej Świątyni Wina, pojedziemy wzdłuż meandrującego Renu przez maleńki region Mittelrhein (podziwiając najpiękniejsze nadreńskie zamki) słynący z doskonałych win musujących. I właśnie kieliszek świetnego sekta od Jochena Ratzenbergera spożyjemy stojąc na szczycie jednej z najbardziej stromych parceli w Niemczech (70 stopni!) i spoglądając na miasteczko Bacharach, w którym następnie, pokrzepieni bąbelkami, będziemy mieli czas na spacer i lunch we własnym zakresie. Po południu pojedziemy nad krętą i modrą Mozelę, gdzie z kolacją i kolejną degustacją czekać na nas będą w Weingut Grans-Fassian, zdaniem kierownika wycieczki winiarni wytwarzającej najlepsze mozelskie rieslingi klasy GG. Noc spędzimy w hotelu Weingut Weis w pobliskim Mertersdorf.
Rankiem udamy się do Trewiru, gdzie pospacerujemy po pełnym starożytnych zabytków mieście w towarzystwie profesjonalnego przewodnika, zjemy lunch w ramach czasu wolnego, a następnie pojedziemy nad rzekę Saarę gdzie próbować będziemy win ze słynnej Weingut Van Volxem należącej do Romana Niewodniczańskiego. Wieczorem przeniesiemy się nad trzecią najważniejszą rzekę regionu – Ruwer, by w towarzystwie win z opływającej w legendy winiarni Maximin Grünhaus, której fundamenty sięgają czasów starożytnego Rzymu, zjeść kolację i udać się na zasłużony odpoczynek w znanym nam już hotelu Weingut Weis.
W Bernkastel Keus, do którego podjedziemy po śniadaniu, wsiądziemy na statek, który – nie szczędząc nam wina i przekąsek – zawiezie nas krętym nurtem Mozeli do Traben-Trarbach, skąd już autokarem pomkniemy do położonej w regionie Nahe najstarszej nieprzerwanie działającej rodzinnej winiarni w Niemczech (a może i na świecie?) – założonej w 1200 roku Weingut Prinz Salm. Spróbujemy tamtejszych win, zjemy lunch i odwiedzając po drodze jeszcze dwie ważne winiarnie za jednym razem (jakiś czas temu właścicielka Weingut Kuhling-Gillot związała swoje losy, także prywatne, z właścicielem Weingut Battenfeld-Spanier) w regionie Hesji Nadreńskiej, zawitamy wieczorem do Wormacji, gdzie w ramach czasu wolnego będzie można spędzić miły wieczór i zjeść kolację w którejś z tamtejszych weinstuben.
Rankiem zwiedzimy Wormację, a w niej przede wszystkim piękną cesarską katedrę, by następnie, pomijając wstydliwie okolice Liebfrauenkirche, otoczone winnicami, z których wciąż powstaje morze słodkawego wina w niebieskich butelkach, zatrzymać się na chwilę w najważniejszym winiarsko punkcie regionu Hesji Nadreńskiej, czyli na Reńskich Tarasach, a dokładnie zboczu zwanym z uwagi na kolor tamtejszej gleby Roter Hang. W Nierstein będziemy mieli chwilę na lunch i relaks, by następnie przejechać do Moguncji. Po południu przejazd na lotnisko we Frankfurcie.
Pierwszego dnia, prosto z lotniska we Frankfurcie popędzimy przyjrzeć się z bliska najważniejszemu niemieckiemu regionowi winiarskiemu – Rheingau. Popołudnie i wieczór spędzimy w legendarnym opactwie Kloster Eberbach (w jego wnętrzach kręcono Imię róży), gdzie zjemy kolację, spróbujemy znanych i cenionych win z tej winiarni oraz spędzimy noc w należącym do klasztoru hotelu.
Drugi dzień zaczniemy od odwiedzin w Weingut Johannishof (gdzie może uda nam się rozstrzygnąć dylemat kierownika wycieczki, a mianowicie, czy działka Berg Rottland daje lepsze rieslingi czy spätburgundery). Po degustacji w słynnej Świątyni Wina, pojedziemy wzdłuż meandrującego Renu przez maleńki region Mittelrhein (podziwiając najpiękniejsze nadreńskie zamki) słynący z doskonałych win musujących. I właśnie kieliszek świetnego sekta od Jochena Ratzenbergera spożyjemy stojąc na szczycie jednej z najbardziej stromych parceli w Niemczech (70 stopni!) i spoglądając na miasteczko Bacharach, w którym następnie, pokrzepieni bąbelkami, będziemy mieli czas na spacer i lunch we własnym zakresie. Po południu pojedziemy nad krętą i modrą Mozelę, gdzie z kolacją i kolejną degustacją czekać na nas będą w Weingut Grans-Fassian, zdaniem kierownika wycieczki winiarni wytwarzającej najlepsze mozelskie rieslingi klasy GG. Noc spędzimy w hotelu Weingut Weis w pobliskim Mertersdorf.
Rankiem udamy się do Trewiru, gdzie pospacerujemy po pełnym starożytnych zabytków mieście w towarzystwie profesjonalnego przewodnika, zjemy lunch w ramach czasu wolnego, a następnie pojedziemy nad rzekę Saarę gdzie próbować będziemy win ze słynnej Weingut Van Volxem należącej do Romana Niewodniczańskiego. Wieczorem przeniesiemy się nad trzecią najważniejszą rzekę regionu – Ruwer, by w towarzystwie win z opływającej w legendy winiarni Maximin Grünhaus, której fundamenty sięgają czasów starożytnego Rzymu, zjeść kolację i udać się na zasłużony odpoczynek w znanym nam już hotelu Weingut Weis.
W Bernkastel Keus, do którego podjedziemy po śniadaniu, wsiądziemy na statek, który – nie szczędząc nam wina i przekąsek – zawiezie nas krętym nurtem Mozeli do Traben-Trarbach, skąd już autokarem pomkniemy do położonej w regionie Nahe najstarszej nieprzerwanie działającej rodzinnej winiarni w Niemczech (a może i na świecie?) – założonej w 1200 roku Weingut Prinz Salm. Spróbujemy tamtejszych win, zjemy lunch i odwiedzając po drodze jeszcze dwie ważne winiarnie za jednym razem (jakiś czas temu właścicielka Weingut Kuhling-Gillot związała swoje losy, także prywatne, z właścicielem Weingut Battenfeld-Spanier) w regionie Hesji Nadreńskiej, zawitamy wieczorem do Wormacji, gdzie w ramach czasu wolnego będzie można spędzić miły wieczór i zjeść kolację w którejś z tamtejszych weinstuben.
Rankiem zwiedzimy Wormację, a w niej przede wszystkim piękną cesarską katedrę, by następnie, pomijając wstydliwie okolice Liebfrauenkirche, otoczone winnicami, z których wciąż powstaje morze słodkawego wina w niebieskich butelkach, zatrzymać się na chwilę w najważniejszym winiarsko punkcie regionu Hesji Nadreńskiej, czyli na Reńskich Tarasach, a dokładnie zboczu zwanym z uwagi na kolor tamtejszej gleby Roter Hang. W Nierstein będziemy mieli chwilę na lunch i relaks, by następnie przejechać do Moguncji. Po południu przejazd na lotnisko we Frankfurcie.
Uwaga: organizator zastrzega sobie prawo do zmiany kolejności realizacji poszczególnych punktów programu.
Redaktor naczelny magazynu „Czas Wina”, kierownik studiów Wiedza o winie w Collegium Civitas w Warszawie. Z wykształcenia historyk filozofii, z zamiłowania dziennikarz, sybaryta, smakosz i podróżnik.
Jesteśmy zrzeszeni w Krakowskiej Izbie Turystyki
Używamy plików cookie
Na naszej stronie używamy ciasteczek, dzięki czemu jest ona dla Ciebie bardziej przyjazna i niezawodna. Korzystamy także z narzędzi analitycznych w celach statystycznych i marketingowych, aby dopasować treść reklam do Twoich potrzeb i zainteresowań. Twoja prywatność jest dla nas ważna. Więcej informacji na temat plików cookies znajdziesz w naszej polityce prywatności.
Są to pliki cookies, bez których nasza strona nie będzie poprawnie działać. Zgodnie z przepisami RODO, nie wymagamy Twojej zgody na te ciasteczka, ponieważ są one niezbędne do funkcjonowania naszej strony. Nie możesz z nich zrezygnować. Dane z tych ciasteczek wykorzystywane są przez nas do dostosowania strony do Twoich indywidualnych potrzeb.
Pozwalają nam one na lepsze dopasowanie reklam do Twoich zainteresowań. Poprzez udzielenie tej zgody twoje dane będą wykorzystywane do reklam online w tym do konwersji rozszerzonej oraz reklam spersonalizowanych w tym remarketingu. Zgoda na te ciasteczka jest dobrowolna. W przypadku braku zgody na instalację tego rodzaju ciasteczek reklamy nadal będą się wyświetlać, jednak nie będą one do Ciebie dostosowane.
To dzięki nim wiemy, jakie są Twoje preferencje, co pozwala nam ulepszać naszą stronę i ofertę. Zgoda na te ciasteczka jest dobrowolna. Nie musisz się jednak bać o swoją prywatność, gdyż dane te są zbierane w sposób anonimowy. W przypadku braku zgody, zbierane będą jedynie sygnały bez plików cookies, które posłużą do modelowania zachowań i konwersji.
Po uzupełnieniu i wysłaniu formularza poczekaj dopóki nie zostaniesz przekierowany na stronę z podziękowaniem.
Po uzupełnieniu i wysłaniu formularza poczekaj dopóki nie zostaniesz przekierowany na stronę z podziękowaniem.
Po uzupełnieniu i wysłaniu formularza poczekaj dopóki nie zostaniesz przekierowany na stronę z informacją o zapisie na listę rezerwowych.
Po uzupełnieniu i wysłaniu formularza poczekaj dopóki nie zostaniesz przekierowany na stronę z informacją o zapisie na listę rezerwowych.