Całą imprezę rozpoczniemy po południu w Dworze Sieraków. Jeszcze przed kolacją czekają nas warsztaty sensoryczne, które okażą się niezwykle przydatne podczas kolejnych dni. Spróbujemy od-powiedzieć na pytanie czym jest smak, nauczymy się rozpoznawać aromaty win i dowiemy się, jak je łączyć z potrawami.
Wieczorem, jeżeli pogoda pozwoli, zaprosimy Państwa na plenerową kolację w parku (czyli na polu) z grillem i kociołkiem w rolach głównych. Tym razem szef kuchni weźmie na ruszt i rożen ryby z pobliskiego Jeziora Dobczyckiego. Wina do dań dobierze i skomentuje nasza specjalistka od ryb i owoców morza Justyna Korn-Suchocka. Pierwszy nocleg w Dworze Sieraków.

Jak na prawdziwych mieszczuchów przystało sobotę zaczniemy od wizyty na placu (czyli targowisku). Odwiedzimy Stary Kleparz – średniowieczny targ w nowych czasach. Po tym wciąż tętniącym życiem miejscu oprowadzi nas znawca krakowskich tradycji. Podczas spaceru nie zabraknie naturalnie próbowania lokalnych produktów. Będzie to świetna okazja by sprawdzić, co to głąbik i jak go jeść. Po zakupach wstąpimy na drugie śniadanie do Handelka – miejsca, które kontynuuje XIX-wieczne tradycje serwując wybór kanapek z tradycyjnymi pastami.
Następnie odwiedzimy Muzeum Obwarzanka, w którym własnoręcznie upieczemy coś, co powszechne nazywane jest bajglem lub preclem.Jeszcze przed obiadem zaglądniemy do położonej vis-a-vis kościoła Mariackiego kamienicy Hipolitów, gdzie poznamy tradycje mieszczańskiego stołu i wspólnotę habsburskich tradycji.
Następnie pójdziemy skosztować najlepszej krakowskiej maczanki w mieście. A przy okazji dowiemy się, skąd wziął się pischinger. Po popołudniowym odpoczynku w hotelu czeka nas wieczór i noc pełna wrażeń. Wybierzemy się wspólnie na Kazimierz i stare Podgórze, na spacer szlakiem kultowych dań Krakowa. Będziemy zatrzymywali się przy modnych street foodowych punktach, odwiedzimy zaułek polskiego wina, przysiądziemy na chwilę w ogródku którejś z knajpek. Na koniec, już po północy, Ci którzy będą mieli siłę, mogą wybrać się na słynne kiełbaski z niebieskiej nysy czyli najstarszego w Polsce food tracka. Tego dnia będziemy spać w centrum Krakowa, więc nocnym spacerem wrócimy do hotelu.