Bezkresny krajobraz falujących łanów zboża, łagodne pagórki porośnięte dębami korkowymi i drzewkami oliwnymi oraz widok ryjących w poszukiwaniu żołędzi czarnych świń to najczęstsze skojarzenia z Alentejo. Odwiedzając region zwany spichlerzem Portugalii jeszcze do niedawna odnosiliśmy wrażenie, że czas się tutaj zatrzymał. Dzisiaj Alentejo oferuje zarówno spokój, ciszę, niezmąconą niczym możliwość obcowania z naturą, ale też infrastrukturę turystyczną na najwyższym poziomie. Od lat 80. XX wieku jest to jeden z najprężniej rozwijających się regionów winiarskich Portugalii, gdzie tradycje nie są obciążeniem, a paliwem do działania. W Alentejo dobrze odnajdują się zarówno wielkie kooperatywy winiarskie jak i mniejsi, innowacyjni winiarze nie obawiający się eksperymentów i nowych wyzwań. Zapraszamy w podróż śladami wielkich win Portugalii, którą zaczniemy od buzującej życiem Lizbony – stolicy dawnej międzykontynentalnej monarchii, a zakończymy na kryjącym kulinarne skarby Portugalii Alentejo.
Podziwiaj perlę portugalskiej architektury – klasztor Hieronimitów w Belém
Naucz się jak przygotować cataplanę – tradycyjne portugalskie danie
Zanurz się w wielokulturowej historii Évory
Rozkoszuj się otwartą przestrzenią lasów korkowych i winnic Alentejo
Przekonaj się, że wina leżakowane w amforach to nie tylko tradycja Gruzji
Skosztuj win ze starych krzewów zapomnianych w Alentejo odmian
Przywieź wyjątkowe pamiątki kupione na targu w Estremoz
Poznaj historię i techniki wyrobu ceramiki azulejos
Popołudniowy lot z Warszawy do Lizbony. Zakwaterowanie w okolicach Avenida da Liberdade. Wieczór zaczniemy od powitalnego cocktail party na dachu naszego hotelu, skąd rozpościera się widok na całą Lizbonę i rzekę Tag. Kosztując win z Tejo i typowych portugalskich przekąsek wprowadzimy się w klimat opowieści o kraju zwanym „balkonem Europy” i jego wielkich tradycjach winiarsko kulinarnych.
Poranek zaczniemy od zwiedzania dzielnicy Lizbony Belém. Dawna wioska rybacka, w XV wieku stała się ważnym portem handlowym i przeładunkowym rozciągającego się poza oceany królestwa Portugalii. To właśnie tutaj król Manuel I ufundował monumentalny klasztor Hieronimitów, symbol potęgi morskiej kraju. Klasztor reprezentuje charakterystyczny portugalski styl architektoniczny bazujący na połączeniu gotyku płomienistego i motywów marynistycznych – poskręcanych lin i potworów morskich. Zwiedzimy z miejscowym przewodnikiem klasztor, tropikalny ogród botaniczny a w przerwie zatrzymamy się na kawę i słynne lizbońskie babeczki pastéis de nata, które oryginalnie powstawały w klasztornej kuchni. Po południu wybierzemy się statkiem na drugą stronę Tagu, gdzie w trakcie pokazu kulinarnego poznamy tajniki przyrządzania cataplany – aromatycznego, pachnącego morzem gulaszu rybnego. Dzień zakończymy piknikiem o zachodzie słońca, na którym nie zabraknie lokalnych przekąsek, przyrządzonego przez nas gulaszu i wyśmienitych win z okolic Lizbony.
Następnego dnia skierujemy się w głąb lądu. Poznawanie „krainy za Tagiem” zaczniemy od Évory, stolicy Alentejo. Miasto o starożytnym rodowodzie ujmuje bogactwem architektonicznym. Znajdziemy tutaj zarówno typowo mauretańskie uliczki z wybielanymi wapnem domami, romańską katedrę, jak i renesansowe pałace. Uwagę zwraca górujący nad miastem rzymski akwedukt i świetnie zachowana świątynia Jowisza. Po czasie wolnym na lunch we własnym zakresie udamy się do Adegi de Redondo – jednej z największych i najbardziej dynamicznie rozwijających się kooperatyw winiarskich w Portugalii. Adega została ufundowana w 1958 roku przez 14 winogrodników. Obecnie zrzesza 200 producentów wina i odpowiada za trzy czwarte produkcji wina w subregionie Redondo. Wczesnym wieczorem przejedziemy na południe Alentejo do Herdade do Sobroso Wine&Luxury Boutique Country. Tam czeka nas wspólna uczta w akompaniamencie win z subregionu Vidigueira.
Po nieśpiesznym śniadaniu zwiedzimy winiarnię i przejdziemy się do winnicy, by na łonie natury skosztować win powstających w Herdade do Sobroso. Teren posiadłości obejmujący 1600 hektarów zachwyca łagodnie falującymi wzgórzami schodzącymi do wybrzeża rzeki Guadiana. Pokryty jest lasem korkowym i winnicami. Sofia – zootechniczka i Filipe – ornitolog, którzy kupili starą posiadłość i odrestaurowali ją w regionalnym stylu, objęli swoją opieką rozległy obszar z całym inwentarzem. Można tu spotkać sarny, jelenie i liczne gatunki ptaków. Na lunch wybierzemy się do typowej portugalskiej tasca – prostej restauracji serwującej regionalne dania jednogarnkowe. Towarzyszyć będą nam typowe dla Alentejo wina…dojrzewające w amforach. Mało kto wie, że tak zwane vinho de talha, to nie wynik ostatniej mody na wina niskointerwencyjne, ale wielowiekowa, zapoczątkowana jeszcze przez Rzymian, trwająca do dzisiaj tradycja. Po obfitym posiłku wrócimy do hotelu na odpoczynek. Po południu będzie czas na fakultatywne aktywności, takie jak przejażdżka rowerowa, pływanie kajakiem, a dla wyjątkowo głodnych wrażeń – przejażdżka jeepami po terenie posiadłości.
Ostatniego dnia podróży po Alentejo, zatrzymamy się w miejscowości Estremoz, która ostatnio stała się mekką lizbońskich foodies – miłośników dobrego i ciekawego jedzenia. Na miejscowym targu można kupić zarówno regionalne produkty najlepszej jakości, jak i starodawną biżuterię. Odwiedzimy również muzeum mieszczące największą prywatną kolekcję azulejos – charakterystycznych dla Portugalii ceramicznych, kolorowych płytek zdobiących fasady i wnętrza budynków. Po wspólnym lunchu opierającym się na tradycyjnych daniach w nowoczesnym wydaniu, wrócimy w okolice Évory, aby odwiedzić producenta Fitapreta. Marka Fitapreta to jeden z czterech projektów António Maçanity – jednego z najpopularniejszych w Portugalii winemakerów. Zdobywca wielu prestiżowych nagród, określany jako urzekający i odważny nonkonformista, nie boi się eksperymentów i wyzwań. W Fitapreta spróbujemy jego wyjątkowo ciekawych win ze starych krzewów zapomnianych już w Alentejo odmian. Wieczorem wrócimy do Lizbony na nocleg, ale zanim udamy się na spoczynek wzniesiemy jeszcze pożegnalny toast w barze na dachu hotelu.
Poranny lot do Warszawy.
Popołudniowy lot z Warszawy do Lizbony. Zakwaterowanie w okolicach Avenida da Liberdade. Wieczór zaczniemy od powitalnego cocktail party na dachu naszego hotelu, skąd rozpościera się widok na całą Lizbonę i rzekę Tag. Kosztując win z Tejo i typowych portugalskich przekąsek wprowadzimy się w klimat opowieści o kraju zwanym „balkonem Europy” i jego wielkich tradycjach winiarsko kulinarnych.
Poranek zaczniemy od zwiedzania dzielnicy Lizbony Belém. Dawna wioska rybacka, w XV wieku stała się ważnym portem handlowym i przeładunkowym rozciągającego się poza oceany królestwa Portugalii. To właśnie tutaj król Manuel I ufundował monumentalny klasztor Hieronimitów, symbol potęgi morskiej kraju. Klasztor reprezentuje charakterystyczny portugalski styl architektoniczny bazujący na połączeniu gotyku płomienistego i motywów marynistycznych – poskręcanych lin i potworów morskich. Zwiedzimy z miejscowym przewodnikiem klasztor, tropikalny ogród botaniczny a w przerwie zatrzymamy się na kawę i słynne lizbońskie babeczki pastéis de nata, które oryginalnie powstawały w klasztornej kuchni. Po południu wybierzemy się statkiem na drugą stronę Tagu, gdzie w trakcie pokazu kulinarnego poznamy tajniki przyrządzania cataplany – aromatycznego, pachnącego morzem gulaszu rybnego. Dzień zakończymy piknikiem o zachodzie słońca, na którym nie zabraknie lokalnych przekąsek, przyrządzonego przez nas gulaszu i wyśmienitych win z okolic Lizbony.
Następnego dnia skierujemy się w głąb lądu. Poznawanie „krainy za Tagiem” zaczniemy od Évory, stolicy Alentejo. Miasto o starożytnym rodowodzie ujmuje bogactwem architektonicznym. Znajdziemy tutaj zarówno typowo mauretańskie uliczki z wybielanymi wapnem domami, romańską katedrę, jak i renesansowe pałace. Uwagę zwraca górujący nad miastem rzymski akwedukt i świetnie zachowana świątynia Jowisza. Po czasie wolnym na lunch we własnym zakresie udamy się do Adegi de Redondo – jednej z największych i najbardziej dynamicznie rozwijających się kooperatyw winiarskich w Portugalii. Adega została ufundowana w 1958 roku przez 14 winogrodników. Obecnie zrzesza 200 producentów wina i odpowiada za trzy czwarte produkcji wina w subregionie Redondo. Wczesnym wieczorem przejedziemy na południe Alentejo do Herdade do Sobroso Wine&Luxury Boutique Country. Tam czeka nas wspólna uczta w akompaniamencie win z subregionu Vidigueira.
Po nieśpiesznym śniadaniu zwiedzimy winiarnię i przejdziemy się do winnicy, by na łonie natury skosztować win powstających w Herdade do Sobroso. Teren posiadłości obejmujący 1600 hektarów zachwyca łagodnie falującymi wzgórzami schodzącymi do wybrzeża rzeki Guadiana. Pokryty jest lasem korkowym i winnicami. Sofia – zootechniczka i Filipe – ornitolog, którzy kupili starą posiadłość i odrestaurowali ją w regionalnym stylu, objęli swoją opieką rozległy obszar z całym inwentarzem. Można tu spotkać sarny, jelenie i liczne gatunki ptaków. Na lunch wybierzemy się do typowej portugalskiej tasca – prostej restauracji serwującej regionalne dania jednogarnkowe. Towarzyszyć będą nam typowe dla Alentejo wina…dojrzewające w amforach. Mało kto wie, że tak zwane vinho de talha, to nie wynik ostatniej mody na wina niskointerwencyjne, ale wielowiekowa, zapoczątkowana jeszcze przez Rzymian, trwająca do dzisiaj tradycja. Po obfitym posiłku wrócimy do hotelu na odpoczynek. Po południu będzie czas na fakultatywne aktywności, takie jak przejażdżka rowerowa, pływanie kajakiem, a dla wyjątkowo głodnych wrażeń – przejażdżka jeepami po terenie posiadłości.
Ostatniego dnia podróży po Alentejo, zatrzymamy się w miejscowości Estremoz, która ostatnio stała się mekką lizbońskich foodies – miłośników dobrego i ciekawego jedzenia. Na miejscowym targu można kupić zarówno regionalne produkty najlepszej jakości, jak i starodawną biżuterię. Odwiedzimy również muzeum mieszczące największą prywatną kolekcję azulejos – charakterystycznych dla Portugalii ceramicznych, kolorowych płytek zdobiących fasady i wnętrza budynków. Po wspólnym lunchu opierającym się na tradycyjnych daniach w nowoczesnym wydaniu, wrócimy w okolice Évory, aby odwiedzić producenta Fitapreta. Marka Fitapreta to jeden z czterech projektów António Maçanity – jednego z najpopularniejszych w Portugalii winemakerów. Zdobywca wielu prestiżowych nagród, określany jako urzekający i odważny nonkonformista, nie boi się eksperymentów i wyzwań. W Fitapreta spróbujemy jego wyjątkowo ciekawych win ze starych krzewów zapomnianych już w Alentejo odmian. Wieczorem wrócimy do Lizbony na nocleg, ale zanim udamy się na spoczynek wzniesiemy jeszcze pożegnalny toast w barze na dachu hotelu.
Poranny lot do Warszawy.
Uwaga: organizator zastrzega sobie prawo do zmiany kolejności realizacji poszczególnych punktów programu.
Absolwentka studiów Relacje Międzykulturowe w Turystyce na Uniwersytecie Jagiellońskim oraz stypendystka programu Erasmus+ na Universidad de Castillia-La Mancha w Hiszpanii. Ukończyła również Wiedzę o Winie w Collegium Civitas oraz kurs sommelierski WSET 3 (Advanced).
Cena
Jesteśmy zrzeszeni w Krakowskiej Izbie Turystyki
Po uzupełnieniu i wysłaniu formularza poczekaj dopóki nie zostaniesz przekierowany na stronę z podziękowaniem.
Po uzupełnieniu i wysłaniu formularza poczekaj dopóki nie zostaniesz przekierowany na stronę z podziękowaniem.
Po uzupełnieniu i wysłaniu formularza poczekaj dopóki nie zostaniesz przekierowany na stronę z informacją o zapisie na listę rezerwowych.
Po uzupełnieniu i wysłaniu formularza poczekaj dopóki nie zostaniesz przekierowany na stronę z informacją o zapisie na listę rezerwowych.