7–21 lutego 2019
Cena: 6390 PLN + 3550 USD
+ przeloty od 5500 PLN i 950 USD
1
dzień
Wylot z Warszawy do Buenos Aires.
2
dzień
W godzinach porannych przylot do Buenos Aires, przejazd z lotniska międzynarodowego na krajowe, a następnie przelot do Salty. Po południu czas wolny na odpoczynek, a wieczorem pierwsza wspólna kolacja w lokalnej restauracji. Nocleg w hotelu Design Suites**** w Salcie.
3
dzień
Rano udamy się do Cafayate – winiarskiego zagłębia prowincji. Miłośnikom niecodziennie pięknych widoków i fotografowania pokonanie drogi może zająć nawet cały dzień. Trasa wiedzie przez Quebrada de Cafayate, gdzie będziemy mogli nacieszyć oczy widokiem skał przybierających rozmaite kształty. Jest wśród nich monumentalna ropucha, tonący Titanic, gardziel diabła, a nawet spory amfiteatr, gdzie na gitarze przygrywa lokalny grajek, dowodząc wyjątkowej akustyki tego miejsca. Po południu dotrzemy do malutkiego, z lekka sennego miasteczka Cafayate, gdzie w pobliżu rynku swą siedzibę ma bodega El Porvenir. Spróbujemy tutejszych win i zjemy smakowity, złożony z lokalnych specjałów lunch. Posileni i gotowi na nowe doznania przejedziemy do kolejnej, zjawiskowo usytuowanej wśród olbrzymich kaktusów winiarni – Bodegi Domingo Molina, gdzie poznamy historię familii Molina. Wieczorem zakwaterujemy się w położonym wśród winnic, urządzonym w historycznej hacjendzie hotelu Patios de Cafayate****.
4
dzień
Rankiem wyruszymy mityczną drogą krajową nr 40 do bajkowo umiejscowionej Estancia Colomé. Trakt wije się wśród niemal bezludnych, czasami tylko porośniętych chaszczami i kaktusami wzgórz, by po kilku godzinach przywieść przybyszów do raju na ziemi. Po przybyciu do winiarni zwiedzimy posiadłość i zdegustujemy kilka win powstałych z owoców winorośli uprawianej na różnych wysokościach. Będzie wśród nich malbec z Finca Altura Máxima – winogradów położonych najwyżej na świecie, na wysokości ponad 3000 m n.p.m. Tutaj zjemy też obiad przygotowany z ekologicznych, pochodzących z okolicy produktów. Po obiedzie czeka nas jeszcze jedna niecodzienna atrakcja – wizyta w muzeum dedykowanym twórczości Jamesa Turrella – współczesnego artysty skoncentrowanego w swej działalności na świetle i przestrzeni. Potem już tylko relaks i nocleg w przepięknie położonym na końcu świata hotelu Estancia Colomé****.
5
dzień
Kolejny dzień dostarczy nam doznań natury estetycznej najwyższych lotów. Droga powiedzie nas przez Quebrada de las Flechas czyli Wąwóz Strzał, gdzie niemal białej barwy, ostro zakończone i skierowane w błękitne niebo skały przywodzą na myśl zaostrzone groty. Niezawodna droga krajowa numer 40 doprowadzi nas do malowniczo położonego kolonialnego miasteczka Molinos. Założona w połowie XVII wieku osada swego czasu była najważniejszym ośrodkiem w Dolinie Calchaquí i aż do początków XX wieku leżała na istotnym szlaku handlowym prowadzącym z Salty do Chile. Dziś Molinos to nieco ospałe, zatrzymane w czasie miasteczko, zachwycające prawdziwie odrealnionym spokojem. Kolejnym przystankiem na trasie będzie Cachi, gdzie zaglądniemy do kościółka słynnego ze stropu z drewna kaktusa kandelabrowego. Widoku tych olbrzymich kaktusów będziemy mieć tego dnia pod dostatkiem, jako że kolejnym etapem będzie przejazd przez Parque Nacional Los Cardones. Popołudniową porą dotrzemy do stolicy prowincji – Salty. Wieczorem zaprosimy na złożoną z lokalnych dań kolację, której towarzyszyć będą występy artystów prezentujących regionalne tańce gauchowskie. Nocleg w hotelu Design Suites**** w Salcie.
6
dzień
Bardzo wczesnym rankiem udamy się na lotnisko w Salcie, by przelecieć do Patagonii, do prowincji Neuquén. Bezpośrednio po przyjeździe, udamy się do hotelu, by po krótkim odpoczynku zjeść wspólną kolację. Nocleg w hotelu Neuquén Tower****.
7
dzień
Od rana niezwłocznie rozpoczniemy realizację winiarskiego programu wycieczki. Wyjeżdżając z Neuquén wstąpimy do historycznej, powstałej w początkach XX wieku bodegi Humberto Canale na krótką degustację. Następnie udamy się z wizytą do winiarni, której nazwa wyraźnie sugeruje miejsce, w jakim będziemy się znajdować czyli praktycznie koniec świata. Zawitamy w progi bodegi Del Fin del Mundo, której właściciel – Julio Viola pozyskał do współpracy przy tworzeniu swoich win nie byle kogo, bo najsłynniejszego latającego winemakera na świecie – Michela Rollanda. Tutaj czeka nas poważna degustacja win z kilku różnych kolekcji oraz obiad w należącej do winiarni restauracji. Późnym popołudniem odwiedzimy jeszcze położoną w pobliżu bodegę należącą do rodziny Schroeder, by usatysfakcjonowani patagońskimi winami wrócić do stolicy prowincji Neuquén na nocleg.
8
dzień
Kolejny dzień będzie jedyną okazję do spróbowania jednych z najlepszych w Argentynie, obsypanych medalami win powstających w bodedze Noemía. Miejsce to jest wyjątkowe – zarówno ze względu na zachowane nieszczepione krzewy malbeka, jak i osobę właścicielki posiadłości – toskańską hrabinę Noemi Marone Cinzano. Flagowe wino bodegi i zarazem chyba najlepszy argentyński malbec – Noemía Malbec – zostało wymienione w książce 1001 win, których musisz spróbować przed śmiercią. Po południu odwiedzimy winiarnię, której właścicielem jest wnuk twórcy legendarnej Sassicai – Piero Incisa della Rocchetta – który zafascynowany klimatem i nieujarzmionym pięknem Patagonii, postanowił oddać się pasji tworzenia niepowtarzalnych win z odmiany pinot noir. Spróbujemy tych niesamowitych win powstałych z nieszczepionych owoców, posadzonych jeszcze w 1932 roku. Wieczorem przekonamy się, jak smakuje patagoński zając popijany lokalnym pinot noirem z najwyższej półki. Nocleg w Neuquén.
9
dzień
Tego dnia czeka nas kolejny przelot na południe, do San Carlos de Bariloche – najpopularniejszej w Argentynie górskiej miejscowości wypoczynkowej, wyglądem przypominającej europejski alpejski kurort i cieszącej się sławą jednej ze światowych stolic czekolady. Bezpośrednio po przyjeździe do Bariloche przejedziemy do hotelu, by po krótkim odpoczynku zjeść wspólną kolację. Nocleg w Design Suites**** w Bariloche.
10
dzień
Tego dnia chętni wybiorą się na fakultatywną całodzienną wycieczkę szlakiem siedmiu jezior, której trasa prowadzi przez najpiękniejsze obszary Patagonii. Po drodze zatrzymamy się w zjawiskowo położonej u stóp gór miejscowości San Martin de los Andes. Podróż zakończymy w Villa La Angostura położonej na północno-zachodnim brzegu olbrzymiego jeziora Nahuel Huapi, gdzie teoretycznie kończy się trakt prowadzący przez argentyńskie pojezierze. Ale tak naprawdę malownicze polodowcowe jeziora zdobią dziewiczy krajobraz Patagonii jeszcze na obszarze rozciągającym się kilkaset kilometrów dalej na południe. Powrót do Bariloche i wspólna kolacja. Nocleg w Design Suites**** w Bariloche.
11
dzień
Dzień rozpoczniemy od przejazdu na lotnisko w San Carlos de Bariloche, by udać się do położonego w prowincji Santa Cruz El Calafate stanowiącego bazę wypadową do pobliskich atrakcji turystycznych. Miasto powstało w miejscu, gdzie zbierali się farmerzy przed wyruszeniem w wielotygodniową podróż z belami wełny do stolicy prowincji – Río Gallegos. Dzisiaj to gwarne, tętniące życiem miejsce, gdzie wzdłuż głównej ulicy ciągną się sklepy, restauracje i rozmaite bary. Nie omieszkamy skosztować bazowej argentyńskiej przekąski, tym razem w wydaniu patagońskim – fantastycznych empanad w wytwarzającej prawdziwe pyszności cukiernio-piekarni Don Luis. Wieczorem wspólna kolacja. Nocleg w El Calafate w hotelu Mirador del Lago****.
12
dzień
Tego dnia chętni wybiorą się na fakultatywny rejs po turkusowych wodach Lago Argentino. W spokoju będziemy mogli nacieszyć wzrok widokiem lodowców Upsala i Spegazzini, do których dotrzemy nawigując pomiędzy górami porośniętymi gęstym lasem. Po rejsie przejedziemy do położonej na odludziu Estancia Nibepo Aike – posiadłości specjalizującej się w hodowli owiec i bydła rasy hereford. Tego wieczoru zjemy prawdziwą argentyńską kolację czyli asado, a mianowicie doskonałą, pieczoną na ruszcie jagnięcinę i wołowinę. Nie zabraknie także argentyńskich win. Odważni będą mogli zaryzykować podziwianie prawdziwie dziewiczych obszarów Patagonii z perspektywy końskiego grzbietu. Nocleg w El Calafate w hotelu Mirador del Lago****.
13
dzień
Tego dnia czeka nas chyba największa atrakcja tej części Argentyny, a mianowicie podziwianie lodowca Perito Moreno – jednego z nielicznych na świecie, który pomimo ocieplenia klimatu miast cofać się, rośnie wysuwając swój okazały, błękitno-lodowy jęzor w stronę oniemiałych z podziwu turystów. Próbując ogarnąć jego ogrom (ponad 30 km długości, 5 km szerokości i niemal 80 m wysokości) można liczyć na wyjątkowy, zapadający w pamięć spektakl polegający na odpadaniu kawałków lodu i spadaniu z hukiem do wody. Lodowiec można podziwiać w pełnej krasie z bezpiecznej odległości za sprawą profesjonalnie rozmieszczonych kładek i platform widokowych. My podpłyniemy także statkiem pod sam jęzor lodowca, by z bliższej odległości przyjrzeć się ścianie błękitnego lodu i na własnej skórze poczuć bijący od niego chłód. Wieczorem przejazd na lotnisko i późny lot do Buenos Aires. Nocleg w hotelu 725 Continental****.
14
dzień
Dla osób kończących podróż poranny wylot do Polski. Osoby biorące udział w wyprawie na Antarktydę udadzą się w drogę na południe do miejscowości Punta Arenas w Chile, skąd nazajutrz rozpocznie się przygoda z Antarktydą.
15–19
dzień
Po śniadaniu rozpoczyna się przygoda z Antarktydą. Rankiem wyruszamy dwugodzinnym lotem z Punta Arenas na Wyspę Króla Jerzego na Południowych Wyspach Szetlandzkich, gdzie przesiądziemy się na statek ekspedycyjny i wypływamy w kierunku Antarktydy. Będziemy pływać po wypełnionych lodem zatokach, podziwiając towarzystwo morskich ptaków, pingwinów, fok i wielorybów. Czeka nas niezapomniana wizyta na brzegu w kolonii pingwinów. Zmierzając na północ przez Pasaż Drake’a weźmiemy udział w ciekawym programie wykładów i prezentacji. W towarzystwie doświadczonych przewodników będziemy podziwiać dzikie zwierzęta z przeszklonego lounge lub z zewnętrznych pokładów. Będziemy mieć możliwość obserwacji wspaniałych ptaków morskich, takich jak albatrosy i petardy, a także różnych gatunków wielorybów. Przy dobrej pogodzie wejdziemy na pokład Zodiaka i będziemy jednymi z nielicznych uprzywilejowanych poszukiwaczy przygód, którzy staną na legendarnym przylądku Horn! Planujemy zwiedzanie tej słynnej i rzadko odwiedzanej wyspy Horn przed kontynuowaniem podróży. Popłyniemy wzdłuż kanału Beagle w kierunku Port Williams w Chile, najbardziej wysuniętego na południe miasta na świecie. Poznamy tamtejszy klimat i środowisko przed wyruszeniem w podróż do Ushuaia w Argentynie.
20
dzień
Dobijamy do portu w Ushuaia, skąd następnie przejeżdżamy na lotnisko. Wylot do Buenos Aires, transfer na lotnisko międzynarodowe i przesiadka na lot w kierunku Polski.
Wycieczki fakultatywne realizowane są przy min. 10 uczestnikach.
Uwaga: organizator zastrzega sobie prawo do zmiany kolejności realizacji poszczególnych punktów programu.
Termin: 7–21 lutego 2019
Cena: 6390 PLN + 3550 USD + przeloty od 5500 PLN i 950 USD
Fakultatywny rejs polarny na Antarktydę w dniach 21–26 lutego (powrót do Warszawy 27 lub 28 lutego) – cena od 7900 USD.
Dodatkowo płatne:
Serce hiszpańskiego Lewantu stanowią dwa regiony autonomiczne kraju – Walencja i Murcja. Ta pierwsza, leżąca w samym centrum śródziemnomorskiego wybrzeża Hiszpanii z racji swych licznych zabytków i atrakcji turystycznych jest dobrze znana szerszej publiczności. Murcja, w powszechnym mniemaniu, nie może poszczycić się aż tak imponującą liczbą obiektów wartych zwiedzania. Ponieważ jednak w życiu nie ilość jest ważna, tylko jakość – proponujemy odwiedzenie także tego regionu.
Niemal każdy, kto choć trochę interesuje się enologią miał okazję odwiedzić któryś z regionów położonych między Dunajem a Balatonem. Znamy Tokaj, odwiedzamy Eger – a co z pozostałymi dwudziestoma regionami winiarskimi tego kraju? Zapraszamy na pierwszą w historii naszej firmy tygodniową podróż, która obejmie wszystkie najważniejsze regiony winiarskie Węgier.
Portugalia dla wielu tłumnie odwiedzających ją turystów jest krajem wyjątkowym. Nieustająco stanowi tajemnicę i frapuje odmiennością, nie przestając być „perłą architektoniczną na szyi Europy”, jak nader trafnie określiła ją Iza Klementowska w swej książce Samotność Portugalczyka.
Toskania jesienią jest niezapomniana! To kraina gęsto usiana renesansowymi miastami położonymi pośród winnic i cyprysów. Wśród nich znaleźć można zarówno malutką, pachnącą rozmarynem i bazylią Pienzę, jak i pełne zabytków Florencję oraz Sienę.