Winnice i regiony winiarskie w Polsce

Winnice i regiony winiarskie w Polsce

Podróże z winem

Historia winnic i winiarstwa w Polsce

Historia uprawy winorośli w Polsce jest niemal tak stara jak nasza państwowość. Pierwsze uprawy pojawiły się na terenach dzisiejszej Małopolski w X wieku, jeszcze przed chrztem Polski, kiedy to te tereny należały do Czech. Po roku 966 to na terenach całej ówczesnej Polski pojawiło się chrześcijaństwo, a wraz z nim zapotrzebowanie na wino. W XI wieku, w Wielkopolsce, a także na Dolnym Śląsku i Małopolsce, zaczęły pojawiać się winnice i winiarnie. Z uprawy winorośli i produkcji wina słynęły cale wsie, gminy a nawet regiony. Pamiątką po tych winiarskich miejscach są ich historyczne nazwy kojarzące się z winem: Winnice, Winiary, Winna Góra czy Moszczenica to tylko kilka enologicznych miejscowości na mapie Polski.

W późnym średniowieczu, na przełomie XIII i XIV wieku, nastąpił znaczny rozwój winnic i winiarstwa w Polsce. Duży wkład w ten rozwój włożyli mnisi – przybyli z Włoch benedyktyni oraz pochodzący z Francji cystersi. Szczególnie ci ostatni korzystając z wielowiekowej tradycji winiarskiej sprowadzili do Królestwa Polskiego nowe odmiany winorośli, udoskonalili techniki uprawy i winifikacji. Winnice zakładane były przede wszystkim przy klasztorach i opactwach oraz przy dużych miastach. W okolicach Krakowa czy Sandomierza w XV wieku znajdowało się po kilkanaście dobrze prosperujących winnic. Uprawy winorośli należały głównie do rycerstwa i kościoła. Najczęściej jednak dzierżawili je mieszczanie na co dzień zajmujący się uprawą winorośli, a także produkcją i sprzedażą wina.

Z zapisków archiwalnych wiemy, że winnice rosły na stokach wawelskiego wzgórza, w opactwie tynieckim, a także – już nieco później – na Srebrnej Górze, przy klasztorze Kamedułów, gdzie do dziś zachowały się pozostałości winnicy ze starymi krzewami winorośli nieznanej dotąd odmiany.

Ten dynamiczny rozwój winiarstwa wyhamował pod koniec XV wieku. Na skutek stale ochładzającego się klimatu uprawa winorośli stawała się coraz trudniejsza i coraz mniej opłacalna. Winnice przynosiły coraz mniej winogron, a co za tym idzie wino stawało się coraz droższe. W kolejnych stuleciach, aż do XIX wieku ci, którzy wcześniej zajmowali się uprawą winorośli i produkcją wina przerzucili się na handel winem. Zaczęli sprowadzać wino z innych winiarskich krajów i regionów. Najwięcej wina sprowadzano z Węgier, a także z Mołdawii, Francji i Niemiec. W XVII i XVIII wieku sprowadzano do Polski ponad milion litrów wina rocznie.

winnica

Zielona Góra i winnice na Podolu

W XIX i XX wieku, gdy klimat ponownie zaczął sprzyjać uprawie winorośli, rozpoczął się stopniowy renesans uprawy winorośli w środkowej Europie. Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości w 1918 roku powstał projekt, mający na celu przywrócić polskie winnice i stworzenia narodowego centrum uprawy winorośli na Podolu w miejscowości Zaleszczyki w pobliżu granicy z Rumunią. Projekty te zostały jednak zniweczone przez II wojnę światową, a winnice w Polsce nada pozostawały na przeciwbiegłym biegunie. Ważnym ośrodkiem winiarskim były obszary obecnych zachodnich regionów Polski. Okolice Zielonej Góry, południowa część województwa lubuskiego i zachodnie ziemie Dolnego Śląska były liczącymi się producentami win w ówczesnych Niemczech. Gdy po II Wojnie Światowej tereny te zostały przyłączone do Polski, to właśnie wokół Zielonej Góry przez pierwsze dekady PRL-u funkcjonowały winnice oraz zakłady przetwórstwa owoców winorośli. Niestety rabunkowa gospodarka, brak doświadczenia i fatalne zarządzanie spowodowały spadek jakości win pochodzących z tych winiarni. Stopniowo zaczęto odchodzić od uprawy winorośli i zamiast winogron podstawowym surowcem stały się jabłka i inne tańsze owoce, znacznie mniej wymagając niż szlachetne odmiany Vitis vinifera.

Odrodzenie polskiego winiarstwa w XX wieku

Renesans polskiego winiarstwa i rozwój kolejnych polskich regionów winiarskich rozpoczął się pod koniec XX wieku. Podkarpacie było pierwszym regionem, w którym podjęto próby uprawy winorośli Vitis vinifera oraz zrobiono pierwsze od lat polskie wino. W położonej pod Jasłem Winnicy Golesz, od lat osiemdziesiątych ubiegłego wieku Roman Myśliwiec prowadzić szkółkę winorośli, doświadczalną winnicę, w której obserwował uprawę takich odmian winorośli jak seyval blanc, cabernet cortis, cabernet dorsa, rondo lub regent. Pod koniec lat dziewięćdziesiątych na podkarpaciu pojawiło się kilkanaście winnic i produkujących wino winiarni. Z czasem sukces podkarpackich winnic rozszerzył się na inne regiony, a produkcja wina ruszyła pełną parą. Bardzo szybko ważnym ośrodkiem winiarskim stała się Zielona Góra, w której szybko odtworzono uprawy winorośli sprzed wojny. Winnice pojawiły się także na Dolnym Śląsku oraz w centralnej Polsce, w Sandomierzu, w Krakowie oraz w Małopolskim Przełomie Wisły. Obecnie winnice i producentów win można spotkać we wszystkich województwach w Polsce. Najwięcej upraw i win spotkamy w województwie lubuskim, podkarpackim, małopolskim i na Dolnym Śląsku, tam też znajdują się najciekawsze polskie winnice.

winnica w polsce

Początki enoturystyki w Polsce

Wraz z rozwojem winnic przyszła moda na turystykę winiarską. Coraz więcej Polaków podczas wakacji czy weekendowych wypadów odwiedza regiony winiarskie, zwiedza winnice, degustuje i kupuje powstające w nich wina. Podróże z winem – jako jedna z pierwszych firm, już na początku XX wieku zorganizowała pierwszą wycieczkę z winem na Podkarpacie do winnicy Golesz. Przez kolejne 20 lat oferta znacznie się rozszerzyła i dziś proponujemy odwiedzenie z nami kilkudziesięciu polskich winnic w różnych zakątkach naszego kraju, degustacji win i uczestniczenia w procesie produkcji wina.

Winnice Podkarpacia – tu odrodziło się polskie wino

Na turystów winiarskich czeka na podkarpaciu kilkadziesiąt winnic. Sporo z nich zgromadzonych jest wokół Jasła (Golesz, Dwie Granice, Jasiel, Sztukówka) oraz Krosna (Winnica Zamkowa, Winnica Widokowa). Coraz częściej kolejne obszary uprawy winorośli przenoszą się coraz bardziej na wschód w stronę Sanoka, Przeworska czy Przemyśla. Podczas wizyt na Podkarpaciu mamy możliwość degustowanie win gronowych z odmian rondo, regent, seyval blanc, johanniter, sibera oraz z pierwszej polskiej krzyżówki winorośli – jutrzenki.

Odtworzenie tradycji winiarskich w Zielonej Górze

Zaraz za Podkarpaciem rozwojem winnic w swoim regionie zajęli się mieszkańcy województwa Lubuskiego. Tutejsi historycy i pasjonaci odtworzyli przedwojenne winnice oraz rozpoczęli uprawę międzynarodowych odmian – rieslinga, pinot noir, chardonnay, a nawet cabernet sauvignon. Działające dzisiaj w Zielonej Górze Lubuskie Centrum Winiarstwa skupia nie tylko producentów wina z najbliższych okolic, ale także winiarzy z Dolnego Śląska i Wielkopolski. Odwiedzając tutejsze winnice możemy nie tylko degustować wina i spotykać się z winiarzami, ale również poznać trudną i skomplikowaną historię tamtych terenów. Warto zaznaczyć, że kontynuując przedwojenną tradycję, w tutejszych winiarniach powstaje coraz więcej win musujących przy zastosowaniu metody szampańskiej. Do ich produkcji wykorzystywane są międzynarodowe szczepy winorośli takie jak chardonnay, pinot noir czy pinot gris oraz bardziej lokalne odmiany winorośli: solaris, jahanniter czy seyval blanc.

Z roku na rok, na organizowane corocznie święto winobrania, przyjeżdża do Zielonej Góry coraz więcej gości z Polski i Europy. Utworzony lubuski szlak winorośli i wina sprzyja rozwojowi turystyki w całym regionie, a turystyka winiarska jeszcze bardziej zachęca do odwiedzenia regionu i decyzję na zwiedzanie winnicy.

Sąsiadujący z województwem Lubuskim Dolny Śląsk to kolejny niezwykle dynamicznie rozwijający się region winiarski w Polsce. Takie miejsca jak Winnica Jaworek, Adoria czy Winnice Wzgórz Trzebnickich od kilkunastu lat znajdują się w czołówce polskich winiarni. Niezwykłym zainteresowaniem enoturystów cieszy się też winnica Hople położona tuż przy rynku średniowiecznego Paczkowa zwanego polskim Carcassonne, u podnóży Sudetów.

Winnice wokół miast i miasteczek – czyli Dolina Wisły

Na całym świecie wzdłuż dużych rzek rozpościerają się ważne regiony winiarskie. Podobnie jest z naszymi winnicami, których sporo można spotkań wzdłuż biegu Wisły. Coraz więcej winnic powstaje wokół Krakowa. I to z każdej jego strony. Od zachodu winnice w Rybnej, na Bielanach czy w Witanowicach, od północy Ojcowski Park Narodowy i Dolina Prądnika, gdzie możemy już spotkać po kilka winnic w każdej gminie. Od wschodu, w stronę Tarnowa, znajdują się kolejne winnice z należącą do Uniwersytetu Jagiellońskiego winnicą Nad Dworskim Potokiem. Na południe od stolicy Małopolski sporo winnic znajdziemy na Pogórzu Wielickim, a nawet w górach, na południowych stokach Beskidu Wyspowego.

Kolejnymi coraz bardziej winiarskimi miasteczkami są Sandomierz i Kazimierz Dolny. Te dwie historyczne miejscowości, pełne zabytków i dysponujące szeroką ofertą turystyczną, w ostatnich dwóch dekadach wzbogaciły się o jeszcze jedną atrakcję, jaką jest enoturystyka i możliwość degustowania lokalnych win. W Samym Sandomierzu, kilka kroków od rynku, na Wzgórzu Staromiejskim istnieje całkiem spora winnica świętego Jakuba należąca do założonego tu w XIII wieku klasztoru dominikanów. Winnice takie jak Nad Jarem, Płochockich czy Sandomierska oferują nie tylko spacer po winnicy i degustację, ale i profesjonalne szkolenie i zwiedzanie winiarni, posiłek przy winie, a nawet noclegi w przytulnych pokojach gościnnych. Dokładnie tak, jak w najlepszych regionach winiarskich Włoch, Hiszpanii czy Węgier.

Ważnym elementem winiarskiej kultury tych regionów są też liczne imprezy winiarskie, które się w tych miastach odbywają. Święto Młodego Wina oraz Festiwal Sera i Wina, a także Święto Wina na zamku w Janowcu to imprezy, na które trzeba rezerwować miejsca ze sporym wyprzedzeniem.

Winnice wzdłuż Wisły ciągną się dalej, aż do Torunia i Bydgoszczy, gdzie w Dolinie Dolnej Wisły możemy odwiedzić już kilka pięknych winnic i próbować tamtejszych win z odmian rondo, regent, pinot gris, cabernet cortis czy hibernal.

Daleko na północy też są winnice

Warto zaznaczyć, że nawet w tych regionach, które nie słyną z wielu winnic, pojawiają się miejsca, gdzie uprawa winorośli daje doskonale wyniki w postaci wyjątkowych win. W północnych regionach Polski też możemy spotkać ważne punkty na enoturystycznej mapie Polski. Może to być położona nieopodal Gdańska winnica Mitumi. Także znany pałac Mierzęcin, gdzie organizowane są dla gości wspólne winobrania oraz Winnica Turnau, która dziś uważana jest za jednego z liderów winiarstwa w Polsce. A powstające tu wina z pinot noir, solaris i riesling śmiało mogą konkurować z zagranicznymi.

Połączenie polskich win i polskiej kuchni

Polskie wina to nie tylko ciekawostka do spróbowania podczas wakacji. Coraz częściej wybieramy je do posiłków. Smakują nam nie tylko podczas wizyt w winiarniach czy na organizowanych przez winiarzy degustacjach. Warto wiedzieć, że polskie wina z wykorzystywanych w naszym klimacie odmian takich jak seyval blac, cabernet cortis, solaris, rondo czy regent można z powodzeniem łączyć z wieloma potrawami polskiej kuchni. Zostało to także zauważone w pierwszej polskiej książce o sztuce łączenia win z potrawami – Wino i kuchnia, która wyszła spod ręki naszego pilota enoturystycznego Wojciecha Giebuty.

Interesując się rozwojem polskiego winiarstwa trzeba wiedzieć, że jest to proces niezwykle dynamiczny. Kolejne, bardzo duże jak na nasze warunki, winnice powstają w zupełnie dotąd „niewiniarskich” regionach naszego kraju. Przypuszcza się, że za 10–20 lat mapa enologiczna Polski może wyglądać zupełnie inaczej niż dzisiaj. Jedno jest pewne – jeżeli tylko warunki klimatyczne na to pozwolą – winnic w Polsce będzie coraz więcej, z coraz lepszym winem do kosztowania.

Wyjazdy winiarskie
luty 2025

Walentynki i karnawał w amerykańskim stylu

4 dni
2025
Wyjazdy Operowe
maj 2025

Florencja i wina Toskanii. Michał Anioł, Chianti i Donatello

7 dni
2025
Wyjazdy winiarskie
czerwiec 2025

Grecja – wino u źródeł Europy

8 dni
2025
Wczytujemy więcej relacji...

Zapisz się do
naszego newslettera!